Podobno do najtrwalszych rzeczy we wszechświecie należą postanowienia noworoczne. Co roku prawie każdy z nas ma niezmiennie takie same 🙂
Żarty żartami, ale podstawą sukcesu jest planowanie. Najlepiej zacząć od niewielkiej zmiany. Wielka lista zamierzeń, chociaż jej sporządzenie może sprawić przyjemność, już po kilku dniach stanie się jedynie udręką i przyczyną obniżonego samopoczucia – miało być tak pięknie, a znów nic nie wyszło z próby podbicia wszechświata. Jak mówi chińskie przysłowie, każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku.
Kolejnym ważnym aspektem do przygotowania noworocznych postanowień jest ustalenie celu. Przecież podróż musi dokądś prowadzić. Co chcielibyśmy osiągnąć? Niech za przykład takiego celu posłuży nam nasze zdrowie. Jako lekarz dentysta lepiej, żebym pisała o zdrowiu, a nie o dalekich podróżach, nowym samochodzie czy ukończeniu kursu programowania. Poza tym zdrowie jest najważniejszą wartością na tym świecie. A także jest wskaźnikiem dobrostanu i jakości życia w ogóle. Trudno cieszyć się z wymarzonej podróży, gdy akurat rozboli nas ząb, prawda?
Zatem załóżmy, że naszym noworocznym postanowieniem jest troska o zdrowie. Zastanówmy się teraz, jaka zmiana w naszym życiu przyniosłaby nam najlepszy efekt zdrowotny. I w tym przypadku jest to już cecha absolutnie indywidualna. Ktoś może chcieć zrzucić kilka kilogramów, a ktoś inny wreszcie zadbać o kręgosłup – bo od siedzenia w biurze czuje się jakby miał trzydzieści lat więcej niż w metryce. Ale w prawie każdym przypadku warto jest zacząć od tego, co przyniesie największy postęp. Nie jestem pewna, czy dałoby się to wytłumaczyć zasadą Pareta (80/20) . Prawdopodobnie tak. Na pewno Ignacy de Loyola miał rację, kiedy polecał ćwiczenia charakteru zaczynać od zwalczania tej słabości, której wyeliminowanie przyniesie największą poprawę.
A więc wyznaczmy sobie cel – nawet dalekosiężny i zdecydujemy, jaki pierwszy krok najbardziej nas przybliży do jego osiągnięcia. Satysfakcja z zauważenia postępów na pewno doda nam sił, aby podążać we właściwym kierunku. I jeszcze jedno – wybierajmy postanowienia, których spełnienie zależy tylko od nas, a nie od innych osób lub zbiegu okoliczności. Nie ma sensu postanawiać, że wygramy w totolotka albo że poznamy miłość swojego życia, z awansem w pracy pomimo szczerych chęci i ogromnych wysiłków, też może wyjść nie tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Dlatego wybór postanowienia związanego z poprawą zdrowia jest jak najbardziej sensowny. To zawsze będzie korzystne i warte wysiłku!
Życzę Państwu szczęśliwego Nowego Roku, spełniania noworocznych postanowień, i oczywiście szybkiego końca pandemii.
PS.
Przypominam o trwającej do końca roku promocji – 200 złotych rabatu na wybielanie zębów lampą Beyond. Teraz wystarczy zapisać się na wizytę – zabieg może odbyć się już w nowym roku.
