Od kilku dni jesteśmy posiadaczami nowej strony .www.artodonto.pl

Prace nad nią trwały długo, warto było jednak czekać. https://artodonto.pl/technika/smile-design/

Nowoczesne technologie, sztuczna inteligencja, drukarki cyfrowe, skanery- imponujące, prawda? https://artodonto.pl/technika/skaner-wewnatrzustny/

Wczoraj dla przeciwwagi otworzyłam bardzo ciekawą pozycję, dwutomową z 1929 roku. Chętnie do niej zaglądam, czasami z ciekawości, czasami z potrzeby.. Jest to dwutomowe dzieło, „Lekarz ratujący zdrowie”,Jenny Springer, z 1929 roku.

A w nim:


   „Znaną rzeczą, że niestety mała tylko część ludzi kulturalnych cieszy się zębami bez zarzutu. Powodem tego pośrednim być może niedostateczna ilość składników wapiennych w naszych środkach spożywczych… Dalszym powodem niedostatecznego rozwoju substancji zębowej bywa także nasze pożywienie pod postacią środków spożywczych zbytnio miękkich i rzadkich, nie wymagających przeto zupełnego przeżucia przed połknięciem. a właśnie żucie stanowi dla zębów moment niezmiernie ważny…
Dowodem tego są ludzie dzicy, których pożywienie składa się po największe części z jadła w stanie surowym, lub półsurowym, a którzy dlatego, przy jedzeniu zmuszeni są silniej i dłużej żuć. Cieszą się tez wszyscy, jak wiadomo, zębami wspaniałymi, wytrzymałymi i lśniąco białymi.”
kolejny cytat:

   „Najważniejszymi środkami są jednak: staranne utrzymanie higieny i profilaktyka. Dzieci winny być co kwartał badane przez dentystę-lekarza w celu usunięcia w zarodku pojawiającego się próchnienia. Dorośli powinni poddawać się takiemu badaniu 2 do 3-ch razy do roku. 
    Wyrwane zęby zastępuje się sztucznymi, bądź też przesadzaniem prawdziwych zębów, które po usunięciu wszelkich zarodków gnilnych doskonale się przyjmują”

Jest rok 2024.  Czy coś się zmieniło?

   W zasadzie nic nowego. Należy dbać o zęby, myć co najmniej 2 razy dziennie, regularnie odwiedzać dentystę, zdrowo się odżywiać. https://artodonto.pl/uslugi/
   Niby nic a jednak…


Zmieniło się podejście i to obydwu stron, nas-dentystów i pacjentów.. Zaczynamy ze sobą współpracować, nasza praca jest doceniana i coraz rzadziej straszy się nami dzieci. Często słyszymy  przecież:  „Jak ja nie lubię dentysty!”


   Okolica jamy ustnej jest bogato unerwiona i unaczyniona, znajduje się tam mnóstwo newralgicznych punktów, miejsc wynikających nie tylko z patologii, lecz i fizjologii. Z drugiej strony, wchodzimy w strefę bardzo intymną człowieka. Nie jest to zbyt komfortowa sytuacja, zwłaszcza na początku relacji Pacjent- Dentysta.
    
    Nowoczesne technologie,  innowacyjne rozwiązania są naszymi sprzymierzeńcami. Technologia cyfrowa, lasery, biologia molekularna – wszystko to jesteśmy w stanie wykorzystać w medycynie, a więc i w stomatologii. https://artodonto.pl/leczenie/ortodoncja/ortodoncja-cyfrowa/

Ale, 

„Spróchniałe zęby torują drogę rozmaitym chorobom zakaźnym. Zwłaszcza gruźlicy. Śmiało stwierdzić można, iż 90% ludzi ma chore zęby, i to nie wyłącznie ludzie dorośli, lecz nawet dzieci nieletnie… Niektórzy, zresztą bardzo troskliwi rodzice, mylą się gwałtownie sądząc, że pielęgnowanie zębów rozpoczyna się dopiero przy zębach stałych”

Koniec cytatów.

Czy coś się zmieniło w przeciągu 100 lat?

w zasadzie nie, o zęby należy dbać, dobrze się odżywiać, regularnie odwiedzać dentystę.

Korzystając więc z okazji, serdecznie zapraszam do Artodonto.