W stomatologii estetycznej najważniejszym punktem odniesienia jest zdrowy, żywy ząb.
I chociaż zmieniający się styl życia ludzi wciąż ma wpływ na przebieg różnych chorób jamy ustnej, to jednak pierwotna struktura zęba jest ciągle taka sama, a nasze poczucie estetyki, a tym samym postrzegania ciała ludzkiego w ogóle wyklucza jakikolwiek inny kolor zębów, oprócz białego.
Przebarwienia, starcia zębów, zapalenia, wszelkie choroby, ba nawet fizjologia, sprawiają, ze zęby nie są już tak białe i piękne jak z chwilą ich wyrżnięcia. Białe zęby są synonimem ich zdrowia. Ale to nie wszystko.
Za tzw. białą estetyką musi iść estetyka czerwona, czyli stan zdrowia dziąseł i tkanek przyzębia.
Wysoka jakość uzupełnień protetycznych nie jest w stanie zrekompensować chorób przyzębia.
To nie ząb, ale piękny uśmiech, harmonijny z całością, nie rzucający się w oczy, ale zintegrowany z tkankami oraz charakterem człowieka jest pożądany. I wtedy możemy mówić o pełnym sukcesie.
Zdrowe dziąsła i prawidłowe relacje między nimi a zębami tworzą całość.
Licówki porcelanowe umożliwiają modyfikacje estetyczne naturalnych zębów. Pozwalają one na zmianę koloru i kształtu, a także na zmianę pozycji zębów. Niewielką co prawda, ale często bardzo istotną.
A przede wszystkim, konieczna jest często tylko minimalna preparacja tkanek zęba, co jest bardzo korzystne dla stanu zębów. Biokompatybilność oraz transparencja porcelany to nie tylko wysoki efekt estetyczny ale także gwarancja zachowania zdrowych krawędzi brzegowych zęba.
Wszelkie uzupełnienia z materiałów złożonych tzw. kompozytów charakteryzują się niestety gorszą estetyką, niestabilną integracją brzeżną oraz niższą przeżywalnością. Nie są w stanie skompensować strukturalnego osłabienia tkanek zęba. Inne materiały w stomatologii estetycznej nie są brane pod uwagę.
Reasumując, na dzień dzisiejszy porcelana jest najlepszym rozwiązaniem.